Przejdź do treści
NOWOŚĆ

Znajdujesz się na nowej stronie PFR Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych. Zapraszamy również do odwiedzenia portalu Grupy PFR!

WAŻNE

Byłeś klientem lub uczestnikiem Skarbiec PPK SFIO? Te informacje są dla Ciebie.

Aktualności Data publikacji: 10 października 2023

Rumunia – szybko rosnący i dobrze nam znany rynek

Autor Wojciech Jabłoński Menedżer Inwestycyjny | PFR TFI

Rumunia przyciąga nie tylko różnorodną kulturą i krajobrazami, które kuszą turystów. Jej walory coraz częściej doceniają inwestorzy zagraniczni. W ostatnich latach ten czarnomorski kraj odnotował imponujący wzrost napływających inwestycji zagranicznych. Stanowią one ważny element rumuńskiej gospodarki, mający znaczący wpływ na budżet państwa, bilans płatniczy i strukturę rynku.

Patrząc na dane historyczne, widzimy, że przepływy BIZ systematycznie rosną. W 2022 r. napływ BIZ do Rumunii wyniósł 11,3 mld dolarów, wobec 8,6 mld dolarów rok wcześniej. Dla porównania w 2015 r. kraj przyciągnął inwestycje o wartości 3,8 mld dolarów, a w 2010 r. niespełna 3 mld dolarów [1].

Kto i w co inwestuje?

Rumunia ma bogatą tradycję przemysłową i relatywnie duży rynek wewnętrzny, a koszty pracy są jednymi z najniższych w Unii Europejskiej. Aspekty te doprowadziły do rozwoju sektora przemysłowego, który przyciąga znaczną liczbę bezpośrednich inwestycji zagranicznych. Jak informuje Narodowy Bank Rumunii, głównymi sektorami, które przyciągają BIZ, są produkcja przemysłowa, budownictwo i zarządzanie nieruchomościami, handel, pośrednictwo finansowe i ubezpieczenia. Największymi inwestorami są Holandia, Niemcy, Austria, Włochy i Cypr. Polska zajmuje 19. miejsce wśród inwestorów zagranicznych.

W tegorocznym badaniu atrakcyjności inwestycyjnej EY „European Attractiveness Survey: Foreign direct investment in Europe” Rumunia znalazła się w pierwszej piętnastce krajów w Europie pod względem liczby projektów BIZ, z 69 projektami w 2022 r., co oznacza wzrost aż o 86% w porównaniu do 2021 r. Jest to najwyższa liczba projektów BIZ w Rumunii od 2019 r. Jednocześnie kraj staje się stopniowo ważnym graczem w Europie pod względem inwestycji zagranicznych w sektorze produkcji półprzewodników, zajmując 9. miejsce pod względem liczby inwestycji w tym obszarze. Zdaniem analityków EY Rumunia pokazuje, że stała się dojrzałą gospodarką o znacznym potencjale wzrostu w przyszłości [2].

Atrakcyjność inwestycyjna kraju zdecydowanie wzrosła w momencie akcesji do Unii Europejskiej w 2005 r. Przystąpienie do UE położyło kres dość długiej izolacji i pozwoliło zdobyć zaufanie inwestorów. Warto wskazać, że Rumunia aktywnie zabiega o napływ inwestycji. Łącznie 96 parków przemysłowych oferujących firmom dostęp do mediów i specjalnych świadczeń zgodnie z obszarem ich działalności, a także zwolnienia z podatków od nieruchomości.

Polska i Rumunia – co nas łączy?

Według danych GUS, wymiana handlowa między oboma krajami w ubiegłym roku wyniosła 10,9 mld euro, co oznacza znaczny wzrost w porównaniu z rokiem poprzednim. Polski eksport do Rumunii wzrósł w stosunku do 2021 r. o 19,7% i wyniósł 7,1 mld euro. Import natomiast. wzrósł o 12,6% i wyniósł 3,1 mld euro [3]. Warto odnotować, że wzajemne wymiana usług zamknęła się kwotą 835 mln euro . Z kolei wartość polskich bezpośrednich inwestycji zagranicznych w Rumunii na koniec 2021 r. (wg danych NBP) osiągnęła wartość 856,2 mln euro.

Tym, co może czynić Rumunię szczególnie atrakcyjną dla zagranicznych inwestorów, jest jej duży rynek wewnętrzny – kraj ten zamieszkuje ponad 21 milionów mieszkańców (według danych z 2021 r.). Jest to 10. pod względem liczby ludności kraj Unii Europejskiej oraz drugi, po Polsce, w Europie Środkowo-Wschodniej. Niewątpliwą zaletą rumuńskiego rynku dla inwestorów są także relatywnie niskie koszty pracy przy jednoczesnych wysokich kwalifikacjach siły roboczej – według danych Eurostatu w 2020 r. jednostkowy koszt pracy wyniósł tam 8,1 euro, co jest drugim po Bułgarii najniższym wynikiem w Europie. Warto pamiętać, że-to mocno zróżnicowany rynek. Kraj wielu kontrastów. Uprzemysłowionych terenów miejskich i słabiej rozwiniętych obszarów wiejskich.

W Funduszu Ekspansji Zagranicznej widzimy zainteresowanie i możliwości inwestycyjne dla polskich firm w Rumunii. Nasza obecność w tym kraju sięga roku 2018, gdy wspólnie z Grupą R22 (obecnie Cyberfolks.pl) zainwestowaliśmy w trzy rumuńskie spółki działające w obszarze hostingu i domen. Grupa nabyła podmioty działające pod markami mxHost, xServers oraz Gazduire Web. Przejęcie i integracja trzech spółek pozwoliło R22 zdobyć 25% lokalnego rynku domen internetowych i było kluczowym momentem w globalnym rozwoju spółki. Ten kierunek wybrał także jeden z naszych partnerów działający w sektorze ubezpieczeń.

Spółki handlowe z polskim kapitałem inwestują w Rumunii w przemyśle chemicznym, spożywczym, branży materiałów budowlanych, produkcji opakowań z metali lekkich, transporcie, turystyce i działalności handlowej. W sumie Ambasada RP w Bukareszcie informuje o prawie 1400 polskich firmach obecnych w Rumunii, a wśród przykładów wymienia m.in.: Maspex – Tymbark w Vălenii de Munte (produkcja naturalnych soków i napojów instant), Can Pack w Bukareszcie (lekkie opakowania aluminiowe dla przemysłu spożywczego), Ciech – spółka Uzinele Sodice Govora, Cersanit – spółka Romceram SA (materiały budowlane), Barlinek - Diana Forest w Bacău (producent parkietu drewnianego), PKN Orlen we Floresti – Prahova (terminal kolejowy do asfaltu), AmRest (Starbucks i Burger King – franczyza rumuńska), Alior Bank i LPP z markami modowymi.

Obiecująca przyszłość?

Rumunia oferuje inwestorom korzystny klimat biznesowy, jedną z najatrakcyjniejszych ram fiskalnych w UE oraz doskonałą lokalizację zapewniającą dostęp do rynków UE, Europy Wschodniej i Bliskiego Wschodu. System fiskalny w Rumunii nadal należy do najatrakcyjniejszych w Europie. Biorąc pod uwagę ostatni kryzys energetyczny, nie sposób nie wspomnieć, że Rumunia jest drugim najbardziej niezależnym energetycznie krajem w UE (28% importu energii w porównaniu do średniej UE wynoszącej 57%) [5]. Kraj dysponuje zasobami obejmującymi gaz, morską energię wiatrową i energię słoneczną. Należące do Rumunii zasoby gazu w Morzu Czarnym szacuje się na 80–200 miliardów metrów sześciennych, co wystarczy na pokrycie krajowego zapotrzebowania na co najmniej 20 lat, a nadwyżka może trafić do pozostałych państw regionu.

Atrakcyjność inwestycyjna tego kraju dla polskich inwestorów potwierdzona została w ostatnim raporcie PFR TFI i PwC Polska „Polskie inwestycje zagraniczne – nowe trendy i kierunki. Jak pandemia zmieniła rynek BIZ”, który zwraca uwagę na takie elementy przyciągające inwestorów, jak: szybki wzrost gospodarczy, niskie stawki podatków czy niskie koszty pracy przy wysokich kwalifikacjach siły roboczej. Nie bez znaczenia jest też perspektywa kulturowa – Rumuni mają bardzo dobry stosunek do Polaków.

Dziś nawet pomimo złożonej sytuacji międzynarodowej polskie firmy coraz śmielej realizują swoją międzynarodową ekspansję. Warte podkreślenia jest również i to, że w ich myśleniu biznesowym mniej jest zdecydowanie przypadku, a więcej perspektywicznego myślenia i strategicznego planowania – dlatego szukają kierunków, które umożliwiają długotrwały, stabilny wzrost. – Rumunia jest jednym z nich.

Źródła danych:

  1. UNCTAD, Romania - company profile, dostęp: 06.10.2023 r.,
  2. EY, European Attractiveness Survey, dostęp: 06.10.2023 r.,
  3. Ministerstwo Rozwoju i Technologii, Polsko-rumuńskie konsultacje międzyrządowe, dostęp: 06.10.2023 r.,
  4. ZIarul Financiar, Czego Rumunia może się nauczyć od Polski, jeśli chodzi o rozwój regionalny, dostęp: 06.10.2023 r.,
  5. BRCC, Why Romania sees records high FDI, overcoming Ukraine war fall-out?, dostęp: 06.10.2023 r.